Pulsoksymetria

Pulsoksymetr na dłoni
Fot. Olga Małecka-Malcew

Pulsoksymetria to praktyczna, nieinwazyjna i bezbolesna (w przeciwieństwie do gazometrii) metoda badania stopnia utlenowania krwi połączona z pomiarem częstości tętna. Badanie to wykonuje się przy użyciu pulsoksymetrów (nie mylić z pulsometrami, które określają tylko pomiar tętna). Pulsoksymetr napalcowy to prosty w obsłudze i skuteczny aparat wykorzystywany do pomiaru utlenowania krwi tętniczej pacjenta, czyli saturacji. Saturacja (łac. saturato) to stopień nasycenia krwi tętniczej tlenem (SpO₂). Działanie pulsoksymetru oparte jest na zjawisku spektrofotometrii transmisyjnej, wykorzystującej fakt, że hemoglobina utlenowana i odtlenowana ma inne właściwości optyczne (inną barwę). Pomiar saturacji określa nam stosunek utlenowanej hemoglobiny do całej hemoglobiny we krwi. Na podstawie przenikania światła (fala czerwona i podczerwona) otrzymujemy informację o zawartości tlenu we krwi.

Podstawy fizjologiczne i techniczne pulsoksymetrii opisał szczegółowo dr Andrzej Pogorzelski w nr 21 „Mukowiscydozy” (s. 3–5).

Dla przypomnienia – wartości prawidłowe SpO₂:

  • norma: 95–98%,
  • tzw. szeroka norma: 93–98%,
  • niewydolność oddechowa: poniżej 90%

Mukowiscydoza jest chorobą, w której nieuchronnie, na pewnym etapie zaawansowania, pojawi się niewydolność oddechowa. Hipoksemia rozwija się powoli, ale sukcesywnie. Początkowo ma to miejsce w trakcie zaostrzeń zmian oskrzelowo-płucnych, podczas intensywnego wysiłku oraz snu. W przypadku znacznego zaawansowania zmian płucnych spadki saturacji pojawią się w trakcie wykonywania codziennych czynności życiowych. Pulsoksymetr w przypadku mukowiscydozy jest niezbędnym i koniecznym urządzeniem monitorującym, zapewniającym bezpieczne leczenie i codzienne funkcjonowanie. Ujawnienie i monitorowanie niedotlenienia organizmu jest podstawą planowania dalszego postępowania fizjoterapeutycznego i leczenia.

Kiedy wykonujemy pomiary saturacji w mukowiscydozie? Przede wszystkim w trakcie:

  • zaostrzeń zmian oskrzelowo-płucnych,
  • występowania duszności i innych zaburzeń oddychania,
  • fizjoterapii drenażowej,
  • wysiłku (zarówno wynikającego z codziennych czynności życiowych, jak również specjalnych programów treningowych mających na celu zwiększenie wydolności organizmu i poprzez to poprawienie jakości życia),
  • snu (hipoksemia w trakcie snu obserwowana jest u wszystkich chorych mających saturację spoczynkową poniżej 94%),
  • tlenoterapii (każdy chory stosujący DLT, czyli domowe leczenie tlenem, powinien bezwzględnie mieć pulsoksymetr, bo to ułatwi określenie odpowiedniego przepływu tlenu i dostosowanie do aktualnego zapotrzebowania chorego, a  poprzez to ograniczenie skutków ubocznych tlenoterapii).

W przypadku pacjentów z niewydolnością oddechową kontrola SpO₂ w tracie drenażu jest koniecznością, gdyż istnieje ryzyko jej spadku np. poprzez wysiłek oddechowy związany z zastosowaną techniką drenażową czy kaszlem. Należy utrzymywać dolną granicę tzw. szerokiej normy, czyli SpO₂ = 93%, a  przynajmniej powyżej 90%. W przypadku obniżenia wartości saturacji w trakcie sesji drenażowej należy organizm „odbudować oddechowo” poprzez różnego rodzaju techniki (np. aktywizacja przepony i dolnożebrowy tor oddychania) lub tlenoterapię. Nie podejmujemy się wykonywania cykli drenażowych, jeżeli organizm jest niedotleniony, gdyż w tej sytuacji dojdzie do szybkiego zmęczenia oddechowego i skuteczność drenażu będzie ograniczona, a  efektywność kaszlu mała. Dlatego sesja drenażowa wydłuży się ponad standardowy czas stosowanej techniki, gdyż przy spadku saturacji między cyklami należy organizm odbudować tlenowo.

W praktyce fizjoterapeutycznej pomiar pulsoksymetryczny wykorzystywany jest do oceny skuteczności oddechowej i określenia intensywności wysiłku (również wykorzystujemy do tego pomiar tętna) w trakcie różnego rodzaju aktywności fizycznej i treningów wysiłkowych, które są zalecane i prowadzone na każdym etapie zaawansowania choroby. Jeżeli nie ma niewydolności oddechowej i przerostu mięśnia komory prawej, czyli „przewlekłego serca płucnego”, to do określenia intensywności wysiłku możemy posłużyć się tylko pomiarem wartości tętna, np. za pomocą pulsometru.

Reasumując, należy podkreślić, że od pewnego etapu choroby pomiary pulsoksymetryczne są stałą i konieczną metodą kontroli wszelkich sposobów postępowania leczniczego w mukowiscydozie. Pomiar saturacji ogranicza ryzyko i następstwa niedotlenienia i w ten sposób leczenie staje się w pełni bezpieczne i skuteczne, minimalizując skutki uboczne wielu terapii.