Znaczenie aktywności fizycznej dla pacjentów po transplantacji i oczekujących na przeszczep

Dzieci po przeszczepieniach na 8 Mistrzostwach Europy
Dzieci po przeszczepieniach na 8 Mistrzostwach Europy, Kraków 2014 (fot. z archiwum Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji)

Sport – rekreacja – rehabilitacja

Bardzo ważnym czynnikiem w rehabilitacji pacjentów po transplantacji i oczekujących na przeszczep jest aktywność fizyczna. Wprowadzanie tej formy aktywności u osób po przeszczepieniu w naszym kraju jest jednym z zadań statutowych Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji.

Celem Stowarzyszenia jest prowadzenie działalności z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu na rzecz jego członków i sympatyków, poprzez popularyzację rozwoju aktywności ruchowej i stałe podnoszenie sprawności fizycznej, także przez uprawianie sportu lub rekreacji ruchowej. Dla członków o niskiej sprawności fizycznej i z dysfunkcjami układu ruchowego wprowadzamy gimnastykę korekcyjną (dzieci) i rehabilitację ruchową (dorośli).

Członkami Stowarzyszenia mogą być osoby po przeszczepieniu narządu, dializowane, członkowie ich rodzin i każdy, kto popiera ideę transplantacji. Każdy członek Stowarzyszenia musi popierać cele i zadania zawarte w Statucie PSST oraz dbać o pozytywny wizerunek organizacji.

Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji
Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji

Stowarzyszenie działa na rzecz poprawy jakości życia pacjentów dializowanych i po transplantacji, poprzez zachęcenie do aktywnego uprawiania sportu i aktywności fizycznej, aby mogli przetrwać często trudny okres oczekiwania na przeszczep, kiedy dializa bardzo wyniszcza organizm człowieka. W przypadku oczekiwania na inny narząd niż nerka nie mamy doświadczenia. Wynika to z faktu, że dializa 3 razy w tygodniu oczyszcza organizm i pacjent może w zależności od swoich umiejętności czy sprawności fizycznej wykonywać różne rodzaje ćwiczeń, gdy tylko chce. Szczególnie zalecane są: ćwiczenia ogólnorozwojowe, wzmacniające mięsnie tułowia, brzucha oraz kończyn dolnych i górnych. Można pływać, grać w tenisa stołowego czy chodzić z kijkami do nordic walking. Także areobik przy muzyce, szczególnie dla kobiet, jest wskazany.

W przypadku oczekiwania na serce, płuco czy wątrobę, kiedy organizm fizycznie i fizjologicznie jest wycieńczony, zazwyczaj nikt nie myśli o ćwiczeniach. Cała koncentracja skierowana jest na ratowanie życia. Mimo tego wcale nie oznacza to, że mamy bez ruchu leżeć w łóżku. Kiedy czujemy się lepiej, a raczej wypadałoby napisać, gdy mamy silną wolę życia, można nawet leżąc w łóżku, wykonywać bardzo proste ćwiczenia usprawniające krążenie i oddychanie. Bardzo cenne są ćwiczenia izometryczne polegające na napinaniu i rozluźnianiu mięśni. Należy pamiętać, że w im lepszej kondycji przystąpimy do przeszczepienia, tym szybciej powrócimy do normalnego życia. To siła psychiczna i fizyczna daje nam napęd do powrotu do zdrowia.

Wszyscy pacjenci, szczególnie po przeszczepieniu narządów, mają takie samo prawo korzystać z życia i czerpać z niego, co najlepsze. Poza pracą zawodową, obowiązkami rodzinnymi pamiętajmy o aktywności ruchowej i sporcie. To sport i nasz udział w zawodach, rywalizacja sportowa, walka o zdobycie medalu, nawiązywanie nowych znajomości w czasie udziału w imprezach integracyjnych jest jednym ze sposobów na polepszenie jakości ich życia. Niewydolność ważnego życiowo narządu (nerek, serca, wątroby, trzustki czy płuca) powoduje niejednokrotnie trwałe zmiany fizyczne. Przyczyniają się do tego także długotrwałe hospitalizacje przed transplantacją, przyjmowanie leków, a nieraz także wielokrotnie wykonywane operacje, w których chorzy ocierają się o śmierć, pozostawiają blizny zarówno fizyczne, jak i w psychice chorego.

Status społeczny większości pacjentów obniża się z powodu utraty pracy lub przymusowego przejścia na rentę, chorzy uzależniają się od rodziny i przyjaciół. Do tego u pacjentów dorosłych następuje obniżenie sprawności seksualnej, co w połączeniu z wyżej wymienionymi czynnikami zmniejsza poczucie własnej wartości.

Jednym z zagrożeń u chorych po przeszczepieniu jest otyłość, która wpływa negatywnie na gospodarkę cukrową, sprzyjając cukrzycy, na co dodatkowo mogą wpływać przyjmowane glikokortykosteroidy – leki utrzymujące prawidłowe funkcjonowanie przeszczepionego narządu, np. prednizolon (Encorton).

Wprowadzanie programu treningu dla chorych zwiększa ich sprawność fizyczną, co przyczynia się do zmniejszenia nadwagi poprzez spalanie kalorii. W konsekwencji następuje redukcja masy ciała i wzrost masy mięśniowej. Ruch doprowadza także do zwiększenia wrażliwości receptorów na działanie insuliny. Zwiększa także stężenie dobrego cholesterolu HDL (antymiażdżycowego). Po intensywnej gimnastyce można nawet czasem zredukować dawkę insuliny czy zażywanych leków przeciwcukrzycowych.

Drugim bardzo ważnym powodem, dlaczego należy uprawiać sport po transplantacji, jest nadciśnienie tętnicze. Występuje znacznie częściej w populacji chorych z niewydolnością nerek, a także u części chorych po przeszczepieniu nerki. Nadmierna produkcja reniny z nerek własnych i (lub) nerki przeszczepionej jest dodatkowo zwiększana przez działanie sterydów. Otyłość dodatkowo zwiększa ryzyko nadciśnienia.

Ćwiczenia fizyczne i zmiana stylu życia, związana z przygotowywaniem się do zawodów sportowych, wpływają na redukcję nadciśnienia. Członkom stowarzyszenia łatwiej jest mobilizować się do treningu, gdy mają w perspektywie udział w zawodach lokalnych, a szczególnie międzynarodowych.

Trzeba pamiętać, że u chorych z niewydolnością nerek dołącza się niekorzystny wpływ na układ kostny z okresu dializ. Z kolei przy oczekiwaniu na inny narząd, kiedy jesteśmy wyczerpani fizycznie i często niedożywieni, z powodu braku chęci do spożywania pokarmów, mogą także nastąpić zmiany w kościach. Ćwiczenia fizyczne w sposób istotny zwiększają uwapnienie kości i ich twardość, co sprzyja zahamowaniu osteoporozy. Również przyjmowanie leków immunosupresyjnych (przeciw odrzuceniu przeszczepionego narządu) zwiększa wyżej wymienione zagrożenia. Sporty kontaktowe, jak futbol, judo, zapasy czy boks, nie są włączane do programu zawodów osób po transplantacji narządów, aby nie zwiększać niepotrzebnie ryzyka odniesienia kontuzji przez chorych po przeszczepieniu.

W pierwszym okresie po przeszczepieniu wysiłek fizyczny musi być limitowany, z zaleceniem dużej liczby ćwiczeń ogólnorozwojowych, najlepiej połączonych z marszami i marszobiegami. Zmniejsza to w dużym stopniu ujemne skutki metaboliczne u chorych w tym okresie.

Systematyczne wykonywanie ćwiczeń zaleca się po upływie co najmniej 3 miesięcy od transplantacji. Najlepiej wykonywać je pod okiem instruktora lub trenera, który stopniowo pozwala rozszerzyć zakres ćwiczeń, obserwując reakcję organizmu na zwiększany wysiłek fizyczny. Zalecane są mało obciążające sporty, jak chód sportowy, jazda na rowerze, rzuty lotkami do tarczy (dart), marsz z kijkami (nordic walking), aerobik, taniec czy pływanie.

Uprawianie sportu można zwykle rozpocząć po upływie 6 miesięcy, biorąc pod uwagę te same kryteria, co przy rozpoczęciu ćwiczeń ogólnorozwojowych, i dopasowując dyscypliny do własnych możliwości. W oficjalnych zawodach sportowych można brać udział po upływie 1 roku od daty przeszczepienia narządu, oczywiście za zgodą lekarza. Są to zalecenia naczelnego lekarza Światowej Federacji Sportu po Transplantacji.

Ze sportów wymagających umiejętności wytrzymałościowych, szybkościowych i siłowych, zalecane są: pływanie, lekka atletyka, kolarstwo, tenis ziemny i tenis stołowy, badminton i kręgle, natomiast ze sportów technicznych, wymagających posiadania specjalistycznego sprzętu, wskazane są golf, dart (rzuty lotkami), gra w kule (petanque), strzelanie z karabinu i pistoletu pneumatycznego czy karabinu małokalibrowego (kbks). Strzelectwo sportowe wskazane jest szczególnie dla pacjentów, którzy mają ograniczenia ruchowe, a bardzo chcieliby poczuć emocje rywalizacji sportowej. Ponadto trening strzelecki wymaga koncentracji uwagi, co sprzyja szybszemu powrotowi do równowagi emocjonalnej po miesiącach lub latach oczekiwania na przeszczep.

Ze sportów zimowych polecane jest przede wszystkim narciarstwo biegowe i narciarstwo alpejskie. Początkowo to pierwsze uprawiamy w formie spacerów lub krótkich wycieczek na nartach biegowych lub tzw. śladowych (nieco szerszych niż biegowe), co ułatwia osobom początkującym poruszanie się po śniegu w terenie.

To drugie zaczynamy od zjazdów na najłatwiejszych trasach, a  początkujący powinni skorzystać z pomocy instruktorów narciarskich, co zmniejszy ryzyko niepotrzebnej kontuzji. Dzięki sportom zimowym oprócz aktywności fizycznej możemy hartować organizm w odmiennych warunkach klimatycznych. Nie bez znaczenia są także wrażenia estetyczne związane z podziwianiem przyrody w zimowej szacie.

Osoby, które wcześniej uprawiały sport lub były aktywne ruchowo, szybciej adaptują się do wysiłku fizycznego po przeszczepieniu narządu i na ogół wracają do uprawiania swojej dyscypliny w pełnym lub niemal pełnym wymiarze.

Najbardziej wskazany jest wysiłek fizyczny o umiarkowanej intensywności, czyli tzw. tlenowy (odbywający się w warunkach odpowiedniej ilości tlenu dostarczanego do pracującego organizmu). Najprostszym miernikiem tej pracy jest wykonywanie ćwiczeń do momentu, w którym odczuwamy głębszy i nieco przyspieszony oddech, ale możemy ciągle swobodnie rozmawiać.

Pacjenci, którzy wcześniej uprawiali sport lub chcieliby trenować bardziej profesjonalnie, a nie znają fizjologii wysiłku sportowego, powinni zaznajomić się z podstawowymi zasadami treningu sportowego.

Miarą pracy treningowej jest czas, liczba powtórzeń i intensywność wykonywanych ćwiczeń. Wielkość wysiłku fizycznego uzależniona jest od budowy i pracy układu krążenia. Wiadomo, że większość pacjentów dializowanych, z niewydolnością układu krążenia i po transplantacji ma problemy z nadciśnieniem i na stałe, od lat zażywa leki obniżające ciśnienie krwi. Dla tych osób, które chcą uprawiać sport, bardzo ważne jest zażywanie odpowiednio dobranych przez lekarza prowadzącego leków (przeciwwskazane są leki zawierające β-blokery). Od nich bowiem zależy zdolność do wykonywania wysiłków na różnym poziomie intensywności, szczególnie w konkurencjach szybkościowych i wytrzymałościowych. Jeżeli lekarz stwierdzi, że należy zażywać leki z grupy β-blokerów, wówczas można uprawiać sport jedynie rekreacyjnie i, niestety, nie można liczyć na osiąganie dobrych wyników w zawodach i w rywalizacji z innymi zawodnikami.

Wysiłek przy małej intensywności powinien być kontynuowany do osiągnięcia tętna w granicach 100–110 uderzeń na minutę, a przy dobrym samopoczuciu i braku zadyszki, bólów lub skurczów mięśniowych, czy nadmiernych potów, można zwiększyć intensywność treningu do wysokości 120 uderzeń na min. Jeżeli organizm będzie się dobrze adaptował do wysiłku, można dalej intensyfikować aktywność, a wreszcie przejść do uprawiania sportu – uprawianej wcześniej dyscypliny lub całkiem nowej, zgodnej z upodobaniem i wytrenowaniem.

Pacjenci, którzy wcześniej systematycznie uprawiali sport, znają na ogół ograniczenia swojego organizmu, szczególnie układu krążenia i mięśniowego, w związku z tym są w mniejszym stopniu narażeni na ujemne skutki intensywnego wysiłku fizycznego.

Należy pamiętać, że w czasie wysiłku fizycznego wzrasta we krwi m.in. poziom mocznika i kreatyniny, co jest szczególnie ważne dla zawodników po transplantacji nerki. Natomiast obniża się poziom cholesterolu i insuliny (ważne dla chorych na cukrzycę).

Najlepsi zawodnicypacjenci podczas treningu i startu w konkurencjach szybkościowych mogą sobie pozwolić na osiągnięcie tętna nawet w granicach 170–180 ud./min, a  wytrzymałościowych odpowiednio 160–170 ud./min, bez negatywnego wpływu na organizm. Należy przy tym pamiętać, że limit wysokości tętna należy zawsze uzależnić od wieku pacjenta.

W naszym kraju nie prowadzono jeszcze badań wydolnościowych pacjentów uprawiających sport po transplantacji. Przedstawione powyżej informacje uzyskano od zawodników z innych krajów, którzy osiągają wyniki sportowe na poziomie europejskim i światowym oraz od osób po przeszczepieniu narządów, korzystających z urządzeń pomiarowych (sport testerów).

Z  doświadczenia wiadomo, że najlepszym miernikiem stopnia wysiłku jest pomiar tętna (liczba uderzeń serca na minutę) w trakcie wykonywanej pracy treningowej. Najlepiej sprawdzać to za pomocą sport testera, czyli monitora pracy serca (więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie internetowej: www.sport-konsulting.pl).

Najprostszym sposobem mierzenia tętna bez użycia tego sprzętu jest pomiar palpacyjny, polegający na wyczuwaniu palcem (tylko nie kciukiem) tętna na tętnicy promieniowej lub szyjnej i liczenie uderzeń serca w czasie 60 sekund, posługując się zegarkiem z sekundnikiem lub stoperem. Im szybciej obniża się tętno po wysiłku do wartości przed rozpoczęciem treningu, tym nasz organizm jest bardziej wytrenowany i lepiej adaptuje się do wykonywanej pracy.

Dla skrócenia czasu pomiaru można policzyć tętno w ciągu 15 lub 30 sekund i pomnożyć odpowiednio przez 4 lub 2. W przypadku, gdy tętno długo (dłużej niż 3–5 min) utrzymuje się na poziomie powyżej 160 ud./min po wysiłku, należy przerwać trening i skontaktować się ze swoim lekarzem.

Z reguły zdrowy pacjent po transplantacji, który uprawia sport rekreacyjnie, nie osiąga tętna powyżej 120 ud./min. Można i należy zaplanować intensywność pracy treningowej, najlepiej kontaktując się z instruktorem lub trenerem wybranej dyscypliny sportu.

Dobrze też jest utrzymywać kontakt z lekarzem medycyny sportowej, ale znalezienie takiego specjalisty graniczy z cudem, ponieważ w terenie takich lekarzy jest bardzo mało. Poza tym oni też nie mają doświadczenia z pacjentami po transplantacji. Mogą natomiast wykonać test wysiłkowy i powiedzą, jaki wysiłek jest dla nas odpowiedni. Należy samemu regularnie weryfikować swoje pomiary tętna przed i po wysiłku. Stowarzyszenie nasze udziela także takich informacji, ale tym osobom, które znamy i wiemy, jaki jest ich stan zdrowia.

Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu ćwiczeń należy uzgodnić z lekarzem prowadzącym zakres ćwiczeń, a w przypadku braku zgody trzeba odłożyć rozpoczęcie zajęć do czasu poprawy stanu zdrowia. Niestety, problemem jest to, że nasi lekarze często boją się podejmować decyzję o dopuszczeniu do udziału w zawodach, chociaż Światowa Komisja Lekarska przy Światowej Federacji Sportu po Transplantacji od ponad 30 lat zaleca aktywność fizyczną i udział w zawodach sportowych dla pacjentów. Oczywiście są pacjenci, którzy mają przeciwwskazania, i wtedy decyzja lekarza jest słuszna. Pozostaje nam wówczas ćwiczyć indywidualnie, starając się unikać większego wysiłku.

Nasze stowarzyszenie twardo stoi na stanowisku, że każdy nasz członek, pacjent po transplantacji, aby uczestniczyć w zajęciach czy zawodach zorganizowanych, musi mieć ważne zaświadczenie z poradni transplantacyjnej od lekarza, który prowadzi go w tej poradni. Zakładamy, że zaświadczenie jest ważne 4 miesiące od daty wystawienia, chyba że lekarz napisze inaczej.

Kształtowanie zdolności motorycznych u dzieci i dorosłych pacjentów

Stowarzyszenie poprzez wprowadzanie do zawodów sportowych coraz to nowych dyscyplin stara się pokazywać swoim członkom, w jaki sposób nabywać zdolności motoryczne, jak: szybkość, wytrzymałość, siłę, zwinność, gibkość i koordynację ruchową. Najlepiej kształtuje się je przez uprawianie sportów letnich i zimowych. Członkowie bardziej zawansowani sportowo uczestniczą systematycznie w treningach indywidualnych lub należą do sekcji sportów zespołowych. To głównie oni stają się reprezentantami Polski w zawodach międzynarodowych.

Szybkość jest jedną z najważniejszych zdolności motorycznych. Zależy ona od czasu reakcji oraz prędkości i częstotliwości ruchu. Szybkość uwarunkowana jest genetycznie, a naturalny jej poziom zwykle osiągany jest indywidualnie u dziewcząt w wieku około 14–15 lat, a u chłopców w wieku 17–18 lat. Etap względnej jej stabilizacji trwa do około 30–32 lat, po czym obniża się stopniowo z wiekiem 1. Szybkość zależy od nawyków ruchowych i wrodzonych predyspozycji człowieka, dlatego dorośli zawodnicy po transplantacji, jeżeli w wieku młodzieńczym nie osiągali zadawalających parametrów czasowych na dystansach 60 i 100 m, nie mają zwykle możliwości rywalizacji z najlepszymi sprinterami po przeszczepieniu, w zawodach na poziomie mistrzostw Europy czy świata. Jednak systematyczne uprawianie dyscyplin szybkościowych, nawet jeśli nie pozwala osiągnąć klasy mistrzowskiej, powoduje, że szybkość stopniowo się poprawia (dotyczy to osób młodych) lub pozostaje dłużej na niezmienionym poziomie (dotyczy to osób dorosłych). Powyższa prawidłowość dotyczy zresztą nie tylko szybkości, ale także wszystkich omawianych w tym rozdziale zdolności motorycznych.

Wytrzymałość jest to zdolność do wykonywania długotrwałego wysiłku fizycznego, z zachowaniem swoistej równowagi czynnościowej. Wysiłek powyżej 2–3 minut nazywamy już wytrzymałością. Charakteryzuje się ona pracą tlenową i można ją kształtować w każdym wieku. Mamy dwa rodzaje wytrzymałości: ogólną i specjalną. Pacjentom po transplantacji, którzy chcą uprawiać sport na poziomie rekreacyjnym, wystarczy kształtowanie wytrzymałości ogólnej (marsze, marszobiegi, biegi przełajowe, narciarskie, pływanie czy różnego rodzaju gry). Natomiast zawodnicy przygotowujący się do startów w igrzyskach kształtują również wytrzymałość specjalną, potrzebną w danej konkurencji.

Niestety, większość pacjentów w czasie zawodów sportowych unika konkurencji wytrzymałościowych, co wynika z faktu, że w okresie poprzedzającym chorobę lub w okresie szkolnym nie nauczono ich nawyku systematycznej, długotrwałej aktywności fizycznej, stąd lęk przed zmęczeniem. Należy podkreślić, iż stopniowe i „łagodne” ćwiczenie wytrzymałości, nawet przez osoby dorosłe, daje wiele pozytywnych efektów zdrowotnych (np. poprawę funkcji układu krążeniowo-oddechowego, zwiększenie siły mięśniowej itd.).

Gibkość to zdolność do wykonywania ruchów zgięciowych i znaczne zwiększenie zakresu ruchu w stawach. Wiąże się z tym także zwiększona rozciągliwość oraz elastyczność mięśni, ścięgien i więzadeł. Pod wpływem długotrwałej choroby gibkość zmniejsza się i dlatego w okresach rekonwalescencji należy spokojnie wykonywać takie ćwiczenia, jak: krążenia, wymachy, odmachy i skłony, a  później dołączać także dynamiczne rozciąganie mięśni (rozciąganie mięśni na długość) i statyczne ćwiczenie siły (napięcie mięśni bez zmiany ich długości).

Obszerność ruchów wzrasta wraz z częstotliwością ich wykonywania. W przypadku uczucia bólu należy przerwać wykonanie ćwiczenia lub zmniejszyć jego zakres. Kształtowanie gibkości zwiększa ruchomość w stawach. Zaleca się wykonywanie ćwiczeń gibkościowych także w domu w seriach 15–20 minutowych. Wystarczy nawyk codziennej gimnastyki.

Siła jest ważnym elementem dla prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży, utrzymywania sprawności dorosłych oraz bezwzględnym warunkiem uprawiania sportu. Kształtowanie siły stało się obecnie bardzo popularne w związku z powstawaniem licznych klubów fitness, jednak to nie tylko moda, a także ważny element dbania o zdrowie.

„Zwiększenie siły mięśniowej to ważny proces, warunkujący nie tylko osiąganie wysokich wyników sportowych, ale także podnoszenie oraz utrzymanie sprawności fizycznej.

Niezbędny poziom siły mięśniowej na poszczególnych etapach rozwoju życia osobniczego ma istotny wpływ na prawidłowe »funkcjonowanie« człowieka od najmłodszych lat aż do późnej starości.
Utrzymanie jak największego poziomu siły mięśniowej poprzez systematyczne stosowanie właściwie dobranych ćwiczeń jest, w świetle najnowszej wiedzy, niekwestionowanym »lekiem« w walce ze starzeniem się organizmu człowieka” 2.

Odpowiednio silne mięśnie, przy utrzymywaniu ćwiczeń gibkościowych, są najlepszą ochroną układu kostnostawowego przed zmianami ruchomości i struktury kości, co jest jednocześnie zabezpieczeniem przed urazami. Jest to ważne szczególnie dla pacjentów po przeszczepieniu narządów, a  zwłaszcza kobiet, z uwagi na przyjmowanie leków immunosupresyjnych, w tym sterydowych.

„Wykazano, że zwiększenie siły kończyn dolnych przez ukierunkowany trening u osób w wieku 41–71 lat istotnie poprawiło zdolność do utrzymania ciała w równowadze i w konsekwencji skuteczniej zapobiegało upadkom” 3.

Chcąc wykonywać ćwiczenia siłowe, nie trzeba koniecznie uczęszczać na siłownię, równie dobrze można je wykonywać w domu lub w terenie (park, las, ogród, plaża). Są to ćwiczenia z pokonywaniem oporu lub ciężaru własnego ciała, albo z użyciem niedużych obciążeń zewnętrznych, takich jak np. hantle, ekspandory. W urozmaiconym terenie można także kształtować siłę przez marsz pod nawet niezbyt strome wzniesienie, wzmacniając mięśnie kończyn dolnych.

Koordynacja ruchowa jest to zdolność złożona, polegająca na umiejętności najlepszego wykonania zadania ruchowego. Ruch wówczas jest płynny, wykonywany z odpowiednią siłą i w odpowiednim tempie. Aby sprawdzić swoją koordynację ruchową, należy ćwiczenia wykonywać przed dużym lustrem lub w obecności drugiej osoby, najlepiej instruktora lub trenera. Koordynacja najlepiej kształtuje się w młodym wieku, lecz osoby dorosłe także uzyskują pozytywne efekty pod warunkiem, że systematycznie ćwiczą, zaczynając od ruchów łatwych, nie sprawiających trudności. W miarę ich opanowywania wykonuje się je szybciej w równym rytmie, a  następnie stopniowo można dodawać coraz bardziej złożone ćwiczenia.

Medyczne uwarunkowania udziału w zawodach sportowych

Ideą inicjatorów popularyzacji sportu wśród osób po przeszczepieniu narządów było założenie, że sport przyniesie im wszystkie korzyści, jakie daje regularna aktywność fizyczna, bez ujemnych skutków zarówno dla funkcji przeszczepionego narządu, jak i dla samego pacjenta. Poza tym oczywiście obowiązują wszystkie zasady bezpieczeństwa, jak w sporcie osób zdrowych.

Pierwsze doświadczenia z zawodami sportowymi osób po przeszczepieniu w Wielkiej Brytanii w 1978, a  następnie w 1982 r. wykazały, że część osób była zupełnie nieprzygotowana do wysiłku sportowego, co przyczyniło się w kilku przypadkach do pogorszenia czynności przeszczepionego narządu lub innych problemów zdrowotnych, wymagających w kilku przypadkach nawet hospitalizacji. To skłoniło organizatorów Igrzysk Światowych dla Osób po Transplantacji i Dializowanych do wyznaczenia ściśle określonych kryteriów kwalifikacyjnych dla osób ubiegających się o udział w europejskich czy światowych zawodach. Taką samą zasadę przyjęły organizacje narodowe poszczególnych krajów, w tym także PSST. Osobą, która po raz pierwszy opracowała kryteria kwalifikacyjne do udziału w zawodach sportowców po transplantacji, był angielski chirurgtransplantolog z Cardiff – Peter Griffin. Będąc chirurgiem przeszczepiającym nerki, zaproponował on przyjęcie za minimum kwalifikacyjne poziom hemoglobiny ≥ 10 g/dl, kreatyniny ≤ 300 mmol/l, oraz ciśnienie tętnicze krwi ≤ 150/90 mm Hg. Idąc za tym przykładem, wprowadzono rutynowo do użycia certyfikaty medyczne, które są lekarskim zaświadczeniem, że sportowiec po przeszczepieniu nie ma przeciwwskazań do uprawiania sportu i udziału w zawodach sportowych. Nie wymieniamy konkretnych badań, jakie są wykonywane dla potwierdzenia, że zawodnik i jego narząd przeszczepiony są w pełni formy, pozostawiając to lekarzowi prowadzącemu, do którego zarówno pacjent, jak i organizatorzy zawodów mają pełne zaufanie.

Przyjęto na podstawie wieloletnich już doświadczeń z prowadzeniem osób po transplantacji, że każdy pacjent, który chce startować w zawodach, musi być co najmniej rok po przeszczepieniu, z dobrą, stabilną czynnością narządu, potwierdzoną odpowiednimi badaniami (zgodnie z rodzajem narządu przeszczepionego).

O  możliwości zgłoszenia się do udziału w oficjalnych zawodach decyduje zawsze lekarz prowadzący pacjenta po transplantacji. To on na podstawie historii choroby i przebiegu okresu pooperacyjnego, kontrolowanego podczas regularnych wizyt w przychodni, podejmuje decyzję, czy pacjent w ogóle kwalifikuje się do uprawiania sportu, a  także czy może brać udział w zawodach i w jakich dyscyplinach sportowych.

W podejmowaniu tej decyzji lekarz uwzględnia stan chorego, przebyte hospitalizacje i operacje jeszcze w okresie przed transplantacją, przebieg przeszczepienia i rehabilitacji po zabiegu, z uwzględnieniem funkcji narządu przeszczepionego, potwierdzony wynikami badań biochemicznych krwi i innych w zależności od rodzaju przeszczepu, a  także sportowe testy wydolnościowe.

Przed zgłoszeniem się do światowych czy europejskich igrzysk zawodnik po transplantacji musi wypełnić certyfikat medyczny przygotowany przez organizatora igrzysk według obowiązujących przepisów Światowej Federacji Sportu po Transplantacji. Podane są w nim dane osobowe, data i rodzaj przeszczepionego narządu, wzrost, ciężar ciała oraz numer telefonu osoby, z którą można się kontaktować w razie nieszczęśliwego wypadku. Podaje się także informację, jakie uprawia się sporty, ile razy w tygodniu trenuje i jak długo trawa wysiłek fizyczny. Zalecane minimum to 3 razy w tygodniu po 20 minut, przynajmniej na 3 miesiące przed startem, co sam pacjent potwierdza własnoręcznym podpisem.

Najważniejsze są jednak wyniki szczegółowych badań lekarskich, które wypełnia lekarz prowadzący pacjenta w poradni transplantacyjnej, na druku oficjalnego certyfikatu medycznego.

Rodzaj badań zależny jest od dyscypliny, w której się startuje. Podzielono je na trzy grupy:

  1. Wymagające dużego wysiłku (narciarstwo alpejskie i biegowe, kolarstwo, lekka atletyka, pływanie, badminton).
  2. Wymagające umiarkowanego wysiłku (tenis stołowy, siatkówka).
  3. Wymagające małego wysiłku (rzut lotkami – dart, golf, bilard, kule –petanque).

W konkurencjach wymagających dużego wysiłku fizycznego konieczne jest wykonanie próby wydolnościowej na 4 miesiące przed planowanym startem dla pacjentów po przeszczepieniu serca i płuca lub na 6 miesięcy przed startem dla zawodników po transplantacji nerki i wątroby.

Testy wysiłkowe są nieinwazyjnymi badaniami oceniającymi zdolność organizmu do dynamicznego wysiłku.

Stosowane są do oceny:

  • zdolności do wykonywania określonych wysiłków fizycznych,
  • wydolności fizycznej i tolerancji wysiłkowej,
  • jako jeden z rodzajów prób czynnościowych w diagnostyce klinicznej chorób głównie układu krążenia oraz oddechowego.

Testy wysiłkowe znajdują zastosowanie przy kwalifikacji do uprawiania różnych dyscyplin sportowych z jednoczesną oceną postępu treningu sportowego, wykonywania niektórych zawodów, w diagnostyce niektórych chorób, zwłaszcza układu krążenia (np. choroby niedokrwiennej serca) i oddechowego, gdyż dostarczają informacje diagnostyczne i prognostyczne”4.
Lekarz wydaje swoją opinię o sportowcu po transplantacji na podstawie:

  • Badania fizykalnego.
  • Wykonania odpowiednich dla przeszczepionego narządu badań biochemicznych krwi.
  • Badań dodatkowych (badania obrazowe, EKG, test wysiłkowy, spirometria).
  • Braku występowania epizodów ostrego odrzucania w ostatnim roku przed zawodami.

Lekarz wydający opinię ponosi pełną odpowiedzialność za przeprowadzenie rzetelnego badania i analizę wszystkich niezbędnych ww. badań.

Mimo że pozytywna opinia lekarza nie jest gwarancją, że się nic ze sportowcem nie stanie, jednak taka opinia, wydana na podstawie rzetelnego badania i analizy badań krwi, obniża takie ryzyko do minimum.

Na certyfikacie medycznym podaje się także aktualne leki, jakie przyjmuje sportowiec po przeszczepieniu lub dializowany.

Pacjenci dializowani zobowiązani są przesłać wypełniony certyfikat medyczny na 3,5 miesiąca wcześniej do team managera, aby mógł on dalej odesłać go do organizatora igrzysk. Jest to ważne, ponieważ niektórzy pacjenci są nosicielami wirusów, a takie osoby muszą dializować się oddzielnie, aby nie zagrażać pacjentom wolnym od wirusów, na co organizator musi mieć czas.

Zawodnicy po transplantacji podobnie składają do team managera dokumenty medyczne na 2,5 miesiąca przed imprezą. Dotyczy to imprez międzynarodowych.

Od roku 2006 oficjalnym team managerem polskich zawodników jest Pan profesor Andrzej Chmura.
W przypadku nietypowych objawów zaobserwowanych w czasie treningu czy zawodów przez trenera lub lekarza ekipy, zawodnik może być skierowany na badania specjalistyczne przez lekarza prowadzącego go w poradni transplantacyjnej.

Zachęcamy pacjentów po przeszczepieniu płuc do uczestnictwa w imprezach organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji. Wprawdzie nie mamy doświadczenia w realizacji zadań z aktywności fizycznej i sportu z pacjentami po transplantacji płuc, ale mamy nadzieję, że we współpracy z Panią Anną Skoczylas-Ligocką z Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą wypracujemy wspólny program współpracy.

Bibliografia

  1. Kozłowski S., Nazar K. Wprowadzenie do fizjologii klinicznej, PWZL, 1995.
  2. Sozański H., Witczak T., Starzyński T. Podstawy treningu szybkości. Centralny Ośrodek Sportu, Warszawa, 1999, s. 5, 57.
  3. Trzaskoma Z., Trzaskoma Ł. Kompleksowe zwiększanie siły mięśniowej. Centralny Ośrodek Sportu, Warszawa, 2001.

Przypisy

  1. Sozański H., Witczak T., Starzyński T. Podstawy treningu szybkości. Centralny Ośrodek Sportu, Warszawa, 1999, s. 5, 57.Przypis 1

  2. Trzaskoma Z., Trzaskoma Ł. Kompleksowe zwiększanie siły mięśniowej. Centralny Ośrodek Sportu, Warszawa, 2001.Przypis 2

  3. TamżePrzypis 3